Grupa numer 19 z parafii św. Rafała Kalinowskiego była kameralna. Pieszo, pokłonić się Matce Bożej na Jasnej Górze poszło zaledwie trzydzieści osób.
Skromna liczebnie 19-tka na szlaku okazała się wyraźnie rozmodlona, gotowa do wyrzeczeń ale też wzajemnej pomocy i życzliwości. Każdy mógł czuć się jak w prawdziwej rodzinie…

Na osiem dni wymagającego odwagi i samozaparcia marszu, w tym roku zdecydowało się wyraźnie mniej pątników, co pokazały ogólnodiecezjalne i krajowe statystyki. Chętnych do wzięcia udziału w 43. Pieszej Pielgrzymce Radomskiej było o połowę mniej niż przed ogłoszeniem epidemii koronawirusa.

Być może z lęku przed chorobą wielu zdecydowało się pozostać w domach i duchowo przeżywać drogę do Maryi. Gratulować odwagi należy zaś tym, którzy bez wahania podjęli pielgrzymi trud po to, aby odkryć własne słabości i wraz z podziękowaniami oraz osobistymi prośbami zostawić je u stóp Matki Bożej w Częstochowskiej Kaplicy Cudownego Obrazu.